Agresja w bajkach

Nie oglądaj tego! Tylko się biją. Naoglądasz się głupot, a potem będziesz kolegów bił… albo siostrę! A może nawet rękę na własną matkę kiedyś podniesiesz! Same głupoty, wyłącz to natychmiast! Tu masz Smerfy, włącz sobie.

Bajki, a agresja

W tych paskudnych bajkach same potwory, krew, walki, bitwy i inne paskudztwa. Przecież to logiczne! Dziecko nie widzi różnicy między światem rzeczywistym, a obrazami oglądanymi na ekranie telewizora. Jak można włączać dziecku taki syf?! Wyrośnie na przestępcę, a już na pewno będzie szerzył przemoc w rodzinie! To gówno prosto z Japonii czy innego skośnookiego kraju to zło wcielone! Narzędzie szatana!! Przemoc w bajkach jest bardzie niebezpiecznym wzorem do naśladowania dla dzieci!

Ble, ble, ble, ble. A dopiero mówiliście, ze przez laptoki i inne teblety dzieci już się razem nie bawią, patrzą tylko w wyświetlacze i już nie potrafią używać mózgu.

Jak większość chłopców, dziś już mężczyzn, urodzonych w latach 93-94 szybko znudziły mi się bajki o Kubusiu Puchatku, Gumisiach i innych misiowatych istotach. Znalazłem dużo ciekawszą bajkę, a właściwie to anime (brzmi odrobinę lepiej), w ocenzurowanej wersji z francuskim dubbingiem. Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi, ostatnia podpowiedź dla wtajemniczonych. RTL7.Już wiesz.
Jak nie wiesz to nie miałeś dzieciństwa.

Dragon Ball

Na studiach dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy, na przykład są ludzie w moim wieku, którzy nie wiedzą co to Dragon Ball. Z racji, że studiuję na uczelni technicznej, moje naukowe podejście nie pozwoliło mi na pozostawienie tej sprawy w spokoju. Przeprowadziliśmy z kolegą badanie sondażowe. Wyniki były zdumiewające.

Cyfry nie kłamią. 100% studentów urodzonych w roku 95, nie oglądało Dragon Balla, 50% badanych urodzonych w roku 94 również nie miało pojęcia co to za dziwna bajka. Natomiast 100% badanych urodzonych w 93 mieli dzieciństwo.

Kobiety kłamią, mężczyźni kłamią. Liczby nie, a jednak jeśli pozna się parę parametrów badania statystycznego od razu czar pryska. Mimo tego, że liczby nie kłamią, to osoba posługująca się tymi danymi, żeby poprzeć swoją teorię, jak najbardziej może. Czemu nie?

W przypadku tej sondy „bez cienia wątpliwości zastrzeżenia budzi… liczba badanych. Jeden reprezentant pokolenia 93, dwóch 94 i jeden z roku 95. Czar prysnął. Wysunęliśmy dodatkową tezę, że jeden z naszych kolegów, urodzony w roku 94 nie miał telewizora.

Jako osoba bardzo wyrozumiała, przyjmuję do świadomości że Ty też jej nie oglądałeś, więc najkrócej jak to możliwe streszczę o czym była ta bajka i kim był główny bohater tego dzieła sztuki.

SonGoku

Nie jest to dla mnie proste. Ciężko streścić taką historię do kilku słów, ale się postaram. SonGoku był przybyszem z innej planety, na Ziemię jako niemowlę został wysłany w celu jej zniszczenia kiedy stanie się już dorosły. Został przygarnięty przez starego człowieka SonGohana. Wychowanie chłopca przysparzało wielu problemów, był łobuzem. Jednak w wyniku upadku na głowę, stracił pamięć i jego postawa się całkowicie zmieniła. Stał się miły, uczynny i pomocny.

Po śmierci staruszka wyruszył w podróż, gdzie przypadkiem poznał Bulme. Tak rozpoczęło się poszukiwanie tytułowych Smoczych Kul, zebranie ich wszystkich pozwalało na spełnienie dowolnego życzenia. W trakcie poszukiwań musiał pokonać wielu przeciwników, poznał wiernych przyjaciół. Razem trenowali, walczyli, umierali (większość bohaterów nawet wielokrotnie, ale często wskrzeszał ich przemiły smok przywołany przez Smocze Kule), często ratując przy tym świat. Uff udało się, a już myślałeś że się całkiem rozgadam.

Przyznam się bez bicia, że mogłem coś pomieszać w tym fascynującym wstępie. Jednak wątpliwości nie budzi to, że głównym motywem bajki nie było szukanie skarbów, a nieustająca walka. Niektóre potrafiły się ciągnąć godzinami przez  wiele, wiele odcinków. Niezainteresowany obserwator mógł stwierdzić, że jest to ciągłe mordobicie, a nie bajka dla dzieci. Jednak każdy kto oglądał wiedział, że walka toczy się o życie i bezpieczeństwo przyjaciół, te walki były toczone żeby ochronić słabszych.
Prawdziwe źródło negatywnych postaw i agresji, dlatego jak się pewnie domyślasz… Fight Club przy moim życiu to bajka dla dzieci, a ja mam czas na pisanie, tylko dlatego że niczym Najman, złamałem sobie nogę w trakcie walki. Jedna zdrowa noga nie pozwala mi walczyć, ani zwiedzać świat w poszukiwaniu Smoczych Kul.

Taa. Czekajcie, bo przez moje okno wskoczył dziki Pikachu i musze się z nim rozprawić. Mam nadzieje, że już jesteś pewny. Tak nie wygląda moje życie, ani innych chłopców którzy wychowywali się na Dragon Ballu, Pokemonach i szeregu innych bajek uznawanych przez starsze pokolenia za złe i demoralizujące.

Modelowanie zachowania

Modelowanie w psychologii behawioralnej jest uznawane za jeden z najważniejszych sposobów w jaki dziecko poznaje świat oraz kształtuje swój charakter i postawy zachowania. Naśladuje osoby znajdujące się w jej otoczeniu, które uważa za autorytet.

Zostało potwierdzone naukowo w trakcie eksperymentu Bandury, że dziecko będzie naśladować agresywne zachowanie dorosłego. W pokoju bawiły się dzieci różnymi zabawkami, oprócz nich w pomieszczeniu znajdował się również manekin oraz zestaw różnych przyrządów do jego zmasakrowania (młotki i inne). W trakcie zabawy w pokoju pojawiał się dorosły mężczyzna, który masakrował manekina przy użyciu wcześniej wspomnianych przyrządów.

Następnie dzieci zostawały przemieszczone do pokoju wyposażonego w bardzo podobny sposób. Nie wiem czy dalej można uważać, za szokujące że dzieci zmasakrowały manekina, wymyślając przy tym jeszcze bardziej „brutalne” sposoby uszkodzenia tej zabawki.

Oczywiście dzieci, które wcześniej nie widziały brutalnego sposobu zabawiania się manekinem („dzieci z grupy kontrolnej”), bawiły się w grzeczny sposób. Hipoteza potwierdzona. Koniec tematu?
Nie przypadkiem pokazałem Ci wcześniej jak można w łatwy sposób manipulować badaniami. Przed chwilą postawiłem sobie hipotezę i bardzo szybko ją udowodniłem naukowo (pamiętasz przecież, że 100% mężczyzn urodzonych w roku 93 oglądało Dragon Balla).

Znów muszę się powstrzymywać od napisania epopei, więc krótko o tym badaniu. Postawiono hipotezę. Obserwowana przez dzieci przemoc wywołuje agresywne zachowanie, postanowiono potwierdzić ją eksperymentalnie, brzmi uczciwie i jak najbardziej naukowo… Jednak jak wyglądają eksperymenty psychologiczne? Internety mówią: „metoda badania polegająca na wywołaniu badanego zjawiska lub tworzeniu i regulowaniu warunków, w których dane zjawisko może wystąpić” – czyli w sztucznych, stworzonych przez badaczy, a nie w sytuacji rzeczywistej. Pierwsza niedoskonałość wyników badania, które matki polki teraz powtarzają jak mantrę, za każdym razem gdy zobaczą agresje w bajce oglądanej przez dziecko.

Druga wątpliwość. Horyzont czasowy – sprawdzono zachowanie dzieci, w krótkim czasie. Nie dotarłem do informacji, że dzieci które brały udział w tym badaniu zostały odszukane po latach oraz ich zachowanie zostało w jakikolwiek sposób przebadane, a na pewno zdążyły już dorosnąć, bo badanie przeprowadzano w latach 60.

Nie sprawdzono również zachowania dzieci w naturalnym środowisku, czyli w domu, przedszkolu, piaskownicy. Ale oczywiście główne danie na koniec.

Czy dorosły człowiek z krwi i kości jest tym samym co animowana postać?

Ziarno prawdy

Pozostając uczciwym dodam, że znam również mniej popularny eksperyment, w którym modelowano zachowanie dzieci. Było ono przeprowadzane w odrobinę inny sposób, tym razem dzieci oglądały film, a właściwie to dwie różne grupy dzieci oglądały dwa różne filmy, w którym obserwowały agresywne zachowania. Tym razem był to przynajmniej film, a nie dorosły człowiek. No i była jeszcze ta nieszczęsna grupa kontrolna. W pigułce:

W jednym filmie rówieśnik przejawiający agresywne zachowanie nie został ukarany. Dzieci z tej grupy kontrolnej były bardziej agresywne.

Dzieci z grupy kontrolnej, w której oglądały nieagresywne zachowanie na filmie zachowywały się „jakoś”.

W drugim filmie agresor został ukarany i potępiony. Dzieci były mniej agresywne, niż te zachowujące się „jakoś”.

Musisz mi wybaczyć, że nie pamiętam danych liczbowych – na ich podstawie można było dojść do wniosków, które wypisałem wyżej.

Dalej mógłbym się czepiać, że film to nie bajka… No ale dam sobie spokój. Pójdę na kompromis. Bajki z mordobiciem mogą wywoływać agresje, przynajmniej w krótkim horyzoncie czasowym – jednak odpowiednie bajki z mordobiciem mogą wręcz do tego zniechęcać.

I tak o to już kolejna hipoteza udowodniona. Nie każda bajka z mordobiciem jest zła, więc teraz spokojnie mogę już się z Wami podzielić, czego się nauczyłem od walecznego SonGoku!

Lekcje od Son Goku

Jeżeli znajdziesz pomarańczową kryształową  kule, na której znajdują się czerwone gwiazdki w liczbie od 1 do 7, to wiedz że jeszcze potrzebujesz tylko 6 podobnych i spełni się każde Twoje marzenia.

Jeżeli jesteś człowiekiem, a nad Twoim tyłkiem rośnie małpi ogon, to go nie ucinaj i tak odrośnie. Uważaj na księżyc w pełni, bo zamienisz się w gigantyczną małpę i zniszczysz całe miasto.

Jeżeli Twój przyjaciel zginie, a jesteś szczęśliwym posiadaczem siedmiu Smoczych Kul to wystarczy poprosić smoka, a Twój przyjaciel ożyje.

Jeżeli jesteś szczęśliwym posiadaczem magicznej fasolki, a Ty lub Twój przyjaciel jesteście ranni, to nieważne czy to dziura w brzuchu o średnicy 30cm czy złamana kość. Weź fasolkę lub poczęstuj nią kolegę, a potem cieszcie się zdrowiem.

Jeżeli nie masz Smoczej Kuli, małpiego ogona ani magicznej fasolki, to poprzednie wskazówki Ci się do niczego nie przydadzą. Jednak to nie wszystko czego uczy nas ten człowiek z małpim ogonem.

Mentor. Nie ważne czego się uczysz, zawsze znajdziesz człowieka który się na tym zna. Wielu ludzi przed Tobą na pewno miało podobny problem i go rozwiązało. Korzystaj z ich rad i mądrości.

Dbaj o swoje ciało. Ćwicz, dobrze się odżywiaj. Najlepszy odpoczynek po ciężkim dniu dla Twojego ciała będzie sen. Śpij spokojnie, należy Ci się.

Mierz wysoko, bądź ambitny. Jeśli pamiętasz dla kogo i po co to robisz, nie braknie Ci sił, żeby pokonać przeciwności losu. Jeżeli będziesz wytrwały, dojdziesz na szczyt, mimo tego że droga prowadzi pod górę.

Nie każdy człowiek jest dobry. Na swojej drodze spotkasz ludzi, którzy będą chcieli Ci zaszkodzić, z różnych powodów i na różne sposoby – to już na pewno wiesz.

Najważniejsze zostawiłem na koniec. To wszystko co czytałeś wyżej nie zostało napisane, żeby Ciebie uświadomić, że nie miałeś dzieciństwa. Nie chodziło też o to, żeby nie wierzyć badaniom, zwłaszcza psychologicznym. Nie szukaj Smoczych Kul, nie przeszczepiaj sobie małpiego ogona.

W życiu są dwie najważniejsze rzeczy.

NIE, NIE SMOCZE KULE, ICH JEST SIEDEM!

W pogoni za pieniędzmi, karierą i deadline’ami o nich często zapominamy. Te dwie najważniejsze rzeczy w Twoim życiu to…

Rodzina i przyjaciele. Dbaj o nich najlepiej jak potrafisz, ich bezpieczeństwo i szczęście powinno być dla Ciebie równie ważne, jak Twoje własne. Bądź bohaterem dla swoich dzieci. Stań się wzorem do naśladowania.

Tego nauczyła mnie bajka, w której motywem przewodnim było mordobicie.

Pamiętam też o stałym punkcie programu każdej rozmowy o DB.

Tylko dla fanów tego anime.

Wiecie co robić. Teraz. Razem

KA ME HA ME HA
                               


                

This entry was posted in . Bookmark the permalink.

Leave a Reply